Pierwsze zajęcia z przedsiebiorczości zaczeliśmy od naszych marzeń. O czym tak właściwie marzymy? Na co dzień się o tym nie myśli...
Za pięć lat widzę siebie na studiach w Oxfordzie :) Dalej chciałbym założyć własną firmę... i zarabiać tyle co Bill Gates ;) A za zarobione pieniądze chciałbym polecieć w kosmos. (: WoJtEk :)
Ja za pięć lat będę stała w świetle reflektorów i śpiewała na premierze musicalu, który będzie światowej sławy. Karolina =]
Za 5 lat będę świeżo upieczonym neurochirurgiem. Będę pracowała w najlepszym szpitalu w Anglii, w Londynie. Przeprowadzę pierwszą samodzielną operację... Agata
Potem zrobiliśmy prawdziwą burzę muzgów i rzucaliśmy pomysłami, jakie firmu możemy założyć. Następnie podzieliliśmy je na różne kategorie i niestety część firm była nierealna, a nawet niezgodna z prawem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz